Naciągacze na bojkot piszą tylko o jednym temacie: podjetych uchwał, które są tylko jednym z bardzo wielu ryzyk. Podstawowe jak słabe zarządzanie, ryzyko odpisów i słabego netto, fakt że cena podąża w dół są wystarczającym motywem by pozbyć się tych akcji nawet ze stratą i zainwestowac gdzie indziej. W tej spółce ewidentnie nie chcą współpracować z nikim co się odbije na kursie. O TO WIDAĆ WYRAŹNIE, KURS ZMIERZA DO 2.2 JUŻ OD ROKU. Kto jest zaryzykuje rok bez kasy? Kurs spada. Zablokowanie uchwał to tylko jedno z kilku ryzyk tutaj.