Węglokoks mógł bez problemu i taniej kupić Hutę Częstochowa, a MON mógł mieć nad tym pełną kontrolę, ale z jakiegoś niezbyt jasnego powodu właścicielem tej huty staje się MON, czyli ministerstwo powołane do obrony kraju i modernizacji armii itp., a z pewnoście nie jest powołane do wytopu stali ze złomu. nawet tej pancernej, czyli musi być w tym jakieś ukryty inny cel .... a co myślicie o możliwości sprzedaży pakietu kontrolnego akcji Cog przez Prezesa MON-owi? ... Prezes z wielką kasą mógłby na "starość" np. sobie pofilantropować. ...