Cześć wszystkim, właśnie naszla mnie mała refleksja odnośnie naszej spółki. Zastanawiałem się czy nie posiadając żadnych akcji zainwestowałbym teraz kasę patrząc na obecną sytuację. I z przykrością stwierdzilem, że absolutnie nie ma ku temu żadnego racjonalnego powodu. Środowa premiera pachnie kleską w postaci odpisu (peak powyżej 500 i dobre oceny nie powinny spowodować spadku kursu) Gra z potencjałem czyli Aztec okazała się tylko manipulacją chinczyków(ile są warte te wszystkie statystyki gry skoro nielegalnie je napompowali) Permafrost to melodia przyszłości i zaledwie 20% udziału w spółce, która ją tylko współtworzy. Kapitalizację mamy w tej chwili większą o 50% niż np taki Bkd, który ma dużą lepszą sytuację finansową, dwa duże projekty na ukończeniu i czystą kartę. Patrząc zupełnie z boku wygląda to naprawdę fatalnie.