Dnia 2024-07-02 o godz. 13:43 ~Piotr napisał(a):
>Deklaracja Solorza mogła mieć wpływ na decyzje mniejszościowych inwestorów. Co także istotne, nigdy z tej deklaracji nie wycofał się. Wystarczy policzyć ile drobni mogli stracić wierząc w ten e obietnicę, a ile on teoretycznie zyskał, w tym oczywiście, wizerunkowo jako wybitny biznesmen/inwestor od uzdrawiania spółek. Mógł dzięki takim deklaracjom zyskać
Deklaracje typu "100 konkretów na pierwsze 100 dni rządów" czy "nic co dane nie zostanie zabrane" również mogły mieć wpływ na decyzje wyborców.
Wystarczy policzyć ile przeciętny wyborca może teraz tracić miesięcznie chociażby na odmrożeniu cen prądu, a ile zyskali konkretni politycy dzięki skladaniu takich właśnie deklaracji: intratne stanowiska na państwowych posadkach i place, przywileje z tym związane, prestiż i możliwości uwłaszczania siebie i bliskich na lata...
Czy związku z tym uważasz że majdan pod PKW w celu chociażby unieważnienia wyborów jest zasadny?