No, Killer, przeszarżowałeś. Kogoś kto chce sprzedać to co ma, co należy do niego, nazywasz złodziejem? A to według jakiej definicji złodzieja? Znasz taką? To może podaj. Pewnie się będziesz tłumaczył, że to tylko taka przenośnia. Ale i tak zbyt naciągana.