dokladnie, pod plaszczykiem rewolucyjnej technologii mamy drukowanie akcji, sterowanie informacja o wdrozeniach/sprzedazach/patentach i sprytne upuszczanie nowych akcji. I tak w kolko. Szwagier juz po jasnej stronie, teraz reszta ziomeczkow. Na koniec zostana drobni z makulatura. Klasyka gpw.