Przy tym hotele są już zabezpieczone zarówno gdy chodzi o umowę jak i o wartość (dziś wartość hoteli jest wyższa niż kredyt frankowy co jeszcze kilka lat temu było ogromny problemem)
Tak samo nie zgadzam się z tymi osobami, które mówią, że umowa z siecióką jest błędem. Dla mnie było to wręcz element determinujący do kupna Efektu, bo uważam, że dziś chcąc funkcjonować na rynku hotelowym w Krakowie trzeba być w sieciówce dzięki czemu biznes jest stabliny a rok w rok kwota kredytu spada czego efektem będzie wartość hoteli co najmniej trzy razy wyższa niż kwota kredytu. (tym samym dziś hotele są inwestycją z kredytem hipotecznym przy czym już dziś ich wartość jest wyższa od kredytu)
Teren Rybitwy choćby w części najpewniej pójdzie pod deweloperkę i tutaj może być szok gdy kwoty zbliżą się do? (patrząc na wyremontowaną infrastrukturę wokół idealnie się do tego nadaje)