Takie przesunięcie świadczy o tym, że spółka jest nieprzyjazna dla drobnych akcjonariuszy. Spółka przyjazna podaje wyniki jak najszybciej, aby ukrócić spekulacje. Przynajmniej szacunkowe wyniki, powinny być w lutym. To jest celowe działanie. W USA większość spółek i to z potężnymi przychodami wyniki podaje już w styczniu. No, ale to jest bananowa. U nas, gdyby im zezwolić, to w ogóle by nie podawali wyników.