To o czym piszę to numer z wig 20, kupujemy kilka dni przed wynikami, i sprzedajemy od razu po ogłoszeniu wyników zanim cokolwiek będzie się dziać na FIXINGU z ceną mniejszą bądź równą ostatniej notowanej na zakończeniu nie dając szans wzrostom na ciągłej sesji ale mając pewnego wróbla w kieszeni, tak właśnie wielu zrobiło na Polskiej. Ten ruch pozwala zarobić kilka % praktycznie zawsze i wszędzie, bo zawsze ktoś odkupi na fixingu w takim konkretnym czasie, a potem niech szlag wszystko trafi i całą resztę "frajerów" też - pięknie. Nie trafiłby szlag na kilku największych spółkach wig20 z największym wolumenem, tam sam polecam coś takiego robić, ale tu zadziałało, resztę dorobił spadający tamtego dnia kurs złota. Głupie wpisy w stylu kiepski pierwszy sezon przez to że tanie akcje Enea - kiepski drugi sezon przez to że drogie akcje Enea natomiast dogłupiają do reszty. Brawo WY i wasze 2-3% zamiast 20-30%. Brawo literat tWister bez akcji ale za to na etacie skryby, szkoda czasu znikam, przypomne się w chwili złota po 4000 i gości z jajami którzy ogarną kurs na spółce mającej szansę zarobić gdy reszta będzie tracić.