Niezmiennie jest to śmieć, a nie spółka prowadząca realny biznes. Kiedy Wy się nauczycie nie czerpać wiedzy z bankiera tylko z życia. Główny akcjonariusz opowiada bajki z mchu i paproci o tym, że to akcjonariusze powinni wspierać spółkę - no kabaret. Panie Ragnar vel Bankier72 - Przecież to Ty sam się chełpiłeś żeś jest jej wodzem i uratowałeś ją przed upadkiem. Czyli Ty odpowiadasz za prowadzenie biznesu czy pionki ulokowane w spółce przez Ciebie? Prezesi jeden po drugim rezygnują, dokonują się zmiany, jakieś niejasności. Chyba nikt tam nie chcę oczami świecić, chociaż nazywasz to pracą.