Re: Yawal- co jest grane?

Jestem załamany Yawalem. o mojej cenie kupna nie chce nawet mówić. Jak spadnie jednak na 10 zł to dokupie a jak na 5 to jeszcze raz. Trudno się mówi . Mzyki nie sprzedaja fundy nie sprzedaja więc i ja nie sprzedam a dokupie chociaż na odrobienie przyjdzie poczekac z 2-3 lata. Jezeli yawal zarobi za 2008 rok koło 8 mln zł co jest realne plus zysk finalu( za 1 półrocze mieli 5mln zł zysku) daje to razem 18 mln zł . Przy obecnym kursie na poziomie 13 zł daje to c/z na poziomie 4,3 ! Nie wspomne tu o dodatkowych korzyściach zwiazanych z ograniczeniem kosztów na skutek połęczenia yawalu ze spółke córką yawal system które dokonało się w 2007 (dodatkowo obnizy c/z). Jeszcze jedna sprawa: w Parkiecie pisali jeszcze przed przejęciem finalu że skup dokona sie tak czy tak. Jako że kupili final(40 mln z emisji+20 mln z kredytu) zostało im chyba cos koło 30 mln na skup. Przy cenie 13 zł moga skupic koło 2,3mln akcji. Przy wyżej wykazanych zyskach i udanym skupie w okolicach 13 zł c/z przy dzisiejszym kursie wynosiłaby 2,7 SZOK ! Dlatego bedę dokupywał bo w perspektywie następnych lat cena jest śmieszna.