muszę to przeżywać bo jestem bezrobotny, a w giełdę wsadziłem wszystkie moje skromne oszczędności
jeżeli chodzi o inwestowanie w tą spółkę to mogę podzielić na dwa takie okresy. w pierwszym okresie zainwestowałem dużo mniej niż obecnie. coś tam w tym pierwszym okresie zarobiłem ale niewiele. ja różnie kombinowałem z tymi akcjami nawet sprzedawałem już po mniejszej cenie niż zakupiłem . męczę się tak od końca sierpnia (drugi okres). Zrobiłem sobie taki prosty arkusz kalkulacyjny w excelu i tam wpisuje wszystkie zlecenia i to mi wszystko dość sprawnie liczy.
Ale wracają do twojego pytania to już odpowiadam - wychodzi, że na zero wyszedłbym (uwzględniając wspomniane dwa okresy oraz opłaty za zlecenia kupna/sprzedaży) gdybym sprzedał po 6,63 zł/akcję. Nietrudno się domyślić po moich poprzednich postach i to nie jest żadna tajemnica, że mam na chwilę obecną 8 tys akcji.
pozdrawiam