Pozwólcie, że podzielę się tu pewną refleksją. Przeczytałem niedawno książkę jakiegoś współczesnego francuskiego filozofa pod intrygującym tytułem: "Czy kapitalizm jest moralny". Autor uważa, że w systemie kapitalistycznym zasadniczym celem działalności firm jest przynoszenie zysku. Inaczej bywa w przypadku firm rodzinnych. Zysk może w takim przypadku zejść na dalszy plan, a priorytetem staje się utrzymanie firmy na rynku, po to, żeby przekazać ją kolejnemu pokoleniu w rodzinie. I tak prawdopodobnie podchodzi do biznesu kierownictwo tej spółki.