Comarch to przeżytek, spółka bez wartości dodanej, taka spółka nic nie pociągnie. Comarch stoi od 1997 roku na te 200 zł i kiśnie, wyciągnęli ją kasą zaraz po wejściu i tak od 25 lat wałuje sie koło 200 zł. To może Asseco pociągnąć giełdę, gdyby prezes Góral zagrał dynamiczniej, ale Comarch to 25 lat stoi za 200 zł to cofa się o inflację od 25 lat. Tu są straty a nie zyski, to Asseco jest dynamicznym Orłem GPW przy Comarch. Goście mają poczucie humoru, jak czyta się takie brednie, Comarch to nic innego jak PGE, ile można stracić?