Kontrakty są super to i wyniki są super.
Ale w spółkach, w których prezes jest głównym udziałowcem często zyski lądują na Cyprze zamiast dla szaraczków-udziałowców w Polsce.
Numer w CSIOZ to 40 mln czyściutkiej marży.
Akcja w ZUS to 10 mln a w ostatniej fazie przetargu jest następny kontrakt z ZUS na wydruki z 20 mln marżą.
A w oficjalnych wynikach co? nic!
Spółka jest suuuuper! Ale żeby zobaczyć prawdziwe zyski trzeba czekać na inwestora, który przejmie kontrolę i zrobi porządki.