Taką mam nadzieję, bo 0,1 to taniej niż 1,2.Na tę okazję trzymam skrzynkę starego szampana który porósł kurzem. Już odkurzony i błyszczy. Pierwszą butelkę otworzę po zakupie zgodnie z planem trzech milionów akcji 01, ostatnią po wybiciu na 0,3 i wypiję ją może z kimś kogo lubię i szanuję pomimo znaczących różnic ale one schodzą na dalszy plan. Do tego czasu te flaszki zakurzą się pewnie jeszcze raz. Można popełniać błędy kupując np. 1,2 ale nie może to być częściej niż raz i tego się trzymam.Teraz już wiem, niezależnie od tego jak długo trwa, że rynek zawsze wycenia zgodnie ze stanem faktycznym.