Tak na logikę jeśli ktoś zrobi poniedziałkowy zjazd na przykładowo 21 gr (wtedy kapitalizacja wyniesie 140 mln) to tylko na tym straci bo nie odkupi takiej ilości aby mu się to opłacało, a spółka z taniej zrobi się bardzo tania, czyli musiałby blokować dużo większy popyt niż obecnie tracąc jeszcze więcej co jest oczywiste (nie po to się steruje rynkiem aby tracić tani papier w dużych ilościach ). Nawet obecnie pewnie blokującym kurs pot po dupie cieknie bo z każdą podbitką muszą wywalać coraz więcej papieru którego w niższej cenie nie odkupią (np. w majowym zjeździe do 25 gr). A dodajmy, że spółka się rozwija więc i popyt będzie narastał. A z akcjonariuszy mniejszościowych mających setki tysięcy lub powyżej miliona akcji taniego papieru nie wysypią bo z oszołomami nie mają do czynienia. Tak więc luźno, możecie uwalać ile chcecie, a najlepiej pod koniec grudnia tego roku.