No niestety to kraj januszy, którzy zawsze będą ustawiać się poniżej aktualnej ceny i mogą czekać nawet wiele miesięcy aż ktoś zechce sprzedać pkc, byle mogli zaoszczędzić te 10 groszy na akcji.
A przy takich obrotach jak na new connect, to jedna taka transakcja zbija od razu kurs.
Pozostaje nie sprzedawać, to kurs nie będzie spadał. A janusze jak będą chcieli kupić, to będą musieli ustawić się wyżej. Dzięki czemu kurs zacznie rosnąć.
Obecnie jest on na takim poziomie, że wolałbym te akcje trzymać do końca życia, niż oddać za pół darmo. Szczególnie teraz, tuż przed premierami.
A o spółkę bym się zbytnio nie martwił, gry mają fajne, szybko się zwrócą i zaczną zarabiać.
Co prawda czasu na wydanie mają już w sumie niewiele, jeśli nie chcą zostać pod kreską i ratować się emisją, ale myślę że niebawem powinni ogłosić premiery, bo z tego co widać tytuły są już na ukończeniu.
A jak ktoś nie wierzy że tutaj wszystko będzie dobrze, to trudno. Takich, którzy tych wątpliwości nie mają nie brakuje, tylko tak jak mówię są poustawiani po januszowemu i czekają aż naiwni oddadzą ze stratą.
Zobaczcie sami, taki castle fliper, który od razu widać że jest dużo słabszym tytułem niż Truck Mechanic Simulator, czy Space Mechanic Simulator, czy nawet Rally Mechanic Simulator, zwrócił koszty produkcji i marketingu w tydzień i po tygodniu zaczął przynosić kasę na plus.