Moim zdaniem takie zapowiedzi prezesów to standard u każdego z nich - zawsze koloryzują i żyją w chmurach. Bo taki mają styl, tak muszą (aby motywować innych) oraz w ten sposób sami się napędzają. Dotyczy to KAŻDEJ firmy na świecie. Należy więc to wszystko brać z lekkim przymrużeniem oka. Co nie znaczy, że te zapowiedzi się nigdy nie spełnią... Nawet gdyby podzielić to przez pół, czyli nie 1000 zł / akcję, ale 500 w przeciągu kilku lat, to i tak byłby to wynik rewelacyjny, o którym wszsyscy marzymy :).