duża część tych akcji musi być w rękach gangu króla , bo drobni nie mają ponad 200mln akcji a żaden poważny większy inwestor tego gówna nie dotknął by nawet patykiem. To całe sypanie mogło być trochę złudne bo równie dobrze mogli przerzucać z rąk do rąk straszyć itp. i tak sobie kurs opadł trochę pod własnym ciężarem przy pomocy gangu króla. Moim zdaniem ta hołota ma jakiś cel w tym aby kurs był jak najniżej, bo jak tłumaczyć fakt gdzie ostatniego dnia notowań przed scaleniem gang króla nie przeznaczył 40 tyś zł aby zebrać wszystko po 2 grosze (przecież to są grosze) aby po scaleniu kurs był 60 groszy a nie 40 gr. Gdyby im zależało na sypaniu to ile makulatury mogli by sypnąć od 60 gr do 40 gr - inwestując parę groszy i zebrać to gówno choćby tylko do 3 groni.
warianty są dwa
albo im zależy z jakiś powodów na jak najniższym kursie
albo mają już totalnie gdzieś tą spółkę i dalsze losy już nikogo nie interesują