Dziwi mnie taka sprawa. Sąd zgodził się na układ,jakie argumenty król przedstawił za tym,że spółka powinna istnieć i jakie sa plany na przyszłosc,na czym będzie zarabiać ?
Chyba takie rzeczy sąd powinien wiedzieć przed podjęciem decyzji. Czy chodziło tylko o zaspokojenie wierzycieli w jakimś stopniu i likwidacja?