Akcji nie mam z powodów, które tak "błazeńsko" opisuję. To nie jest jednak forum akcjonariuszy, lecz forum o giełdzie i spółce. Zainteresowało mnie, gdy prezes Buczek zdecydował się na wrzucenie prawie 90 mil. potencjalnych strat w bilans spółki, której nie jest jedynym właścicielem. Potem posłuchałem wywiadu o Getbacku i Q4, w którym powoływał się na analizy analityków Quercusa, że wyniki Getbacku za Q4 powinny być dobre. Dane o portfelu Quercusa są powszechnie dostępne.
Reasumując, być może dla dobra spółki Quercus było przniesienie strat z obligacji z Getback, bo Quercus nie miałby już klientów. Nie było to jednak dobre dla bilansu i mniejszościowych Quercusa, bo wielkość strat jest trudna do oszacowania. Prezes Buczek mówi o maksymalnej stracie na Getbacku w wielkości zdaje się kilkunastu milionów, ale mówi też o zysku Getback w Q4, a jest ponad miliard straty.
Spółki portfelowe każdy może oceniać sam, ale Quercus nie ma dużo pracowników, więc istnieje prawdopodobieństwo, że Ci sami ludzie, co w Getback ładowali, decydują o zakupie innych spółek.
Mieliśmy hossę, cześciowo napędzaną przez napływ do różnych TFI dodatkowych funduszy. Na ile inwestycje Quercusa są trafione pokaże nadchodząca bessa.
Jeżeli straty z Getbacku załadowano w bilans Quercusa, dlaczego zakładać, że nie będzie tak w przyszłości z innymi stratami?
Dlatego Quercus stał się dla mnie tylko na potrzeby tego forum Kłerkósem, a Prezes Buczek Dr. Hab. Bótschkiem. W życiu realnym nie potrafię ocenić go jako człowieka, bo go nie znam, jednak po jego ostatnich wywiadach sam nie ładowałbym pieniędzy w jego TFI. Z dębu zrobiła się tu dla mnie osika.
Jedno jest pewne, Dr. Hab. Bótschek ma na tym forum wielu fanów i propagonistów, a każda negatywna informacja nie jest negowana tutaj kontrargumentami, tylko pytaniami, czy akcjonariuszem się jest, czy też, że bzdury się pisze, bo się na spadki nagania, aby kupić.
Ja tego czegoś nie kupię nigdy, niezależnie od cen.
Myślę, że czas pokaże, kto miał racje. Jako osobnik Kłerkós żegnam się definitywnie z tym forum.