Daj spokój nikt, PAM dał się pociągnąć Małeckiemu na wojnę z BLG, a teraz Małecki&PAM ją przegrywają lub już przegrali chociaż jeszcze bez przypieczętowania, i co PAMowcy mają Ci teraz mówić?
Pozostaje stary argument "złodziej" BLG, stary i już bliski zużyciu, kontunuuje tutaj Małecki za pomocą swoich różnych nicków. Argument nie przystający do obecnej sytuacji.