Ja w miarę uważnie obserwuję obroty. Nie widać aktywnego sypania. Sprzedają chyba jacyś "mBankowi technicy". Oni nie są w stanie wywołać większej obsuwy.
Zainteresowanie popytu jest bliskie zeru to fakt i to tutaj trzeba upatrywać szansy na odbicie, bo łatwo może to ulec zmianie (zakladam, żenikt już nie wierzy w pierdoły typu "duży skupujący niżej"). Do tego dochodzi zła passa Jakubasa ostatnio - jego zaangażowanie jest swoistą dodatkową antyreklamą dla spółki, branża mało medialna itd.