Myślę że prezesowi naprawdę zależy, jest prokurent (myślę że nieprzypadkowy) który za tym biega.
W jednym z maili prezes napisał że jak tego nie załatwi tzn że się wypalił i zrezygnuje z prezesury (i pewnie wejdzie do RN), honorowo ale czy to też nie zbije kursu o dodatkowy 1 gr?...
Tak czy owak, jak nie będzie żwirowni to będzie wakat na stołek prezesa za 4 tys brutto, więc szykować Panowie cv... :-)