"Inflacja CPI w Stanach Zjednoczonych w maju sięgnęła 8,6% i osiągnęła najwyższy poziom od grudnia 1981 roku. Najwyższa od 40 lat jest także inflacja bazowa, czyli wskaźnik cen pomijający żywność, paliwa i energię. Nigdy w historii różnica między inflacją CPI a stopą funduszy federalnych nie była tak wysoka"
Z dziś "Fed podniósł stopy o 75 pb. To pierwsza taka podwyżka od 28 lat"
Jak inflacja w następnym miesiącu nie spadnie w Stanach (i to jest mój scenariusz) to będę zabierał się za zakupy dopiero, teraz to jest siedzenie na bombie