Jeśli w V Capital nie ma zarządu i tym samym poszkodowani nie mogą podpisywać żadnych porozumień i nie mogą kierować do sądu żadnych spraw - to jedyne wyjście to złożyć wniosek do sądu o wyznaczenie kuratora albo likwidatora dla spółki. A on potem może przeprowadzić cały proces upadłości V Capital. Pytanie co wtedy ze wszystkimi poszkodowanymi ? Wie ktoś coś? Ktoś już złożył taki wniosek - bo to chyba jedyne sensowne rozwiązanie w tej chwili?