Maniek, zarzyj szybko, te swoje tabletki, co ci lekarz przepisał...bo widać że zaczynasz bełkotac i wydawac jakieś nieartykułowane dźwięki z rana! hehe ...niestety jak zawsze! :( I tak jak piszesz, miej nadzeję! Nie trać nadziei Marian! Poprawi Ci się! Na pewno! Jestesmy z Tobą ;)