Moim zdaniem to Hanapeta była tutaj lisem w kurniku, stad takie a nie inne zarządzanie spółką i wodospad pod przejecie.
Co do wezwania to trzeba czekać na strategie Cordii. Mozliwe jest jeszcze każde rozwiązanie, łącznie z pozostaniem na giełdzie i stopniowym odbudowywaniem marki.