Ogólnie każdy ma prawo wzywać (nikt nie obraża się na propozycję) ale też nikt nie ma obowiązku odpowiadać, Zakładam, że tak niska cena wezwania na inpost jest kotwicą do dalszego podniesienia ceny przy czym i tak za każdym razem ta cena jest z opóźnieniem.
Tutaj aby uzyskać zakładany poziom musieliby wezwać co najmniej po 20 pln
No ale to tylko moje mało znaczace zdanie
Przypomnę raz jeszcze niska średnia wynika z perturbacji na rynku listowym i to wezwanie na tym się opiera natomist kompletnie nie uwzględnia stanu dzisiejszego i stanu plus sześć miesięcy.
odpłynęli najzwyklej z tą propozycją