teraz juz widac po obecnym kursie ze ubiegloroczne wezwanie pow.10 zl to zmarnowane pieniadze,od tamtego czasu kurs zanurkowal o ok.polowe.trzeba bylo lepiej przyjac polityke dywidedowa proporcjonalna do wynikow np,20-30 gr rocznie a reszta niech zostanie w spolce.a tak teraz ani wezwania ani dywidendy i dramat na akcjach,ale krakchemia to wyjatkowa spolka-same wskazniki krzycza-przychody grubo pow.pol miliarda zl.zyski od dwoch lat po ok.10 mln zl a kapitalizacja spolki ponizej 50 mln zl.kazdy to wlasciwie wie ale fundom to po prostu zwisa i uwzieli sie na chemiczna,zapomniana perelke