hehe no faktycznie mialem nosa z Midasem, a szał dopiero sie zaczyna, jak go kupowałem po 4,80 (polna wtedy 9,8 - juz mialem nawet ustawione zlecenie, ale zrezygnowalem i dobrałem na full MIdasa) czułem w kościach że pójdzie, ale zamierzałem go sprzedać po 7,50 w połowie kwietnia:) dobrze ze nie zrobilem tego glupstwa i nadal trzymam, na 11 jest silny opor, ale mysle ze przebije go i zahaczy spokojnie 15-20 złotych, no ale kupna juz nie doradzam bo w tej chwili na tej spolce to juz prawdziwa ruletka:)
p.s. jak dla tesciowej to było kupić FONa:D na pewno nie zarobi:D
pozdrawiam
dokleje tutaj post ,który wpisałem własnie przed chwilą na innym wątku abym się Wam tu nie pałętał po wszytskich wątkach;)