Rzeźniczek też widać liczy na szarpnięci typu squezze short, ale ja takim optymistą aż nie jestem :).
https://stooq.pl/mol/?id=18036
Jeśli kurs pójdzie na południe i do końca tygodnia zbliży się do 235-240zł , to tam się zastanowię co dalej.... Być może wywalę połowę i uśrednię cenę nabycia w dół, zakładając że zarząd da plamę....
Jeśli amerykańce zaczną walić jak opętane, i do końca tygodnia będziemy szli na południe w kierunku 205, to mnie stop loss wywali po 212.20. I nie zarobię nic.
Takie moje scenariusze kolego Komar. Natomiast przy najlepszym z możliwych wiatrów, zakładając że strategia będzie wspaniała i wszyscy się nagle zlecą, nie zakładam hypu powyżej 270zł.
Ale co ja tam wiem. :)))))))))