Czego się boje po raporcie? Sklepy zamknięte i nie wiadomo ile zwrotów. Ale najsłabsze jest to, że tam w tej chwili siedzi ulica częściowo nagoniona przez np. TJS, i powieszona na zakupie za 370 :)))). Nadal natomiast niektórzy liczą na 500 :). Przy takim poziomie emocji i słabych rąk, po raporcie poniżej konsensusu, może być ostra jazda w dół. Do usłyszenia. Ps.gram do kwietnia.