A jaką masz pewność, że będą w stanie zagospodarować efektywnie nowe środki, dotychczasowe doświadczenia pokazują, że nie można ufać zarządowi. A co do umów to stan na dziś jest taki, że nie ma umów są tylko faxy, listy zero konkretów. To wszystko przed emisją obligacji i akcji. Za długo jestem na rynku by w to wierzyć. I tyle w temacie. Nie dawno podobnie naganiacze robili wodę z mózgu na PRK, co jeden to wyższa cena a jaki jest koniec to każdy może sobie sprawdzić. Nie moim celem jest zniechęcanie do kupowania. zachęcam gorąco do myślenia, najlepiej samemu sięgać do źródeł i samemu wyciągać wnioski. Mniej boli w przyszłości. Pozdrawiam