Złotówka może być poziomem psychologicznym dla drobnych inwestorów. A takich tutaj raczej mało.
Akcje są najcenniejsze wtedy, kiedy są kupowane nie po to, żeby je zaraz odsprzedać ale po to, żeby je mieć. W dalszym ciągu uważam, że wzrosty sa spowodowane nie tylko poprawą sytuacji finansowej spółki. Jeżeli jeszcze w najbliższych tygodniach kurs wyraźnie wzrośnie, będę tego pewny na sto procent.