Nie chodzi o to jak grasz, bo każdy ma prawo kupić i sprzedać kiedy chce. Chodzi o to co i kiedy piszesz. Jak akcje masz, to zapominasz o funduszach szortujacych, trendzie spadkowym i przedstawiasz same pozytywy. Gdy akcji nie masz, piszesz wyłącznie o samych negatywach oraz złych shortach, obrażasz innych akcjonariuszy, którzy mają inną strategię. Po prostu dobierasz argumenty (wątpliwej jakości) do aktualnej pozycji. Bądź szczery i pisz, że wskoczyłes na kółeczko, napisz kiedy sprzedajesz i tyle. Co ci z tego, że ponaganiasz w ta, czy w drugą. Serio myślisz, że w ten sposób kreujesz poważniejsze ruchy? Duzi gracze, którzy kształtują kurs i sentyment cię nie widzą. A ty możesz wpłynąc jedynie na pojedyncze osoby lub transakcje. Ja traktuje twoje wpisy na równi z wpisami dżentelmenów, o których wspomniałeś. Ta sam wartość merytoryczną. Pamiętaj, na koniec dnia, sam stoisz przed lustrem i patrzysz sobie w oczy.