Zwykle to się opłaca, jak się wie że będzie gorzej, a czy tak tutaj będzie to sie dowiemy dopiero przy przyszłych raportach. Ryzyko jest wszędzie, dlatego jak ktoś jest pewny, że będzie rosło nie zastawia w banku wszystko co ma, bierze kredyty, pożycza od rodziny i znajomych. Jest tutaj taka osoba odważna?