Dnia 2016-01-22 o godz. 10:50 ~jak napisał(a):
> żona jedzie na porodówkę. Mąż zostaje w pracy. Ma dyżur 24h. Czeka na informacje, czy to syn, czy córka. Mija godzina, dwie, dziesięć, dwanaście...Brak informacji ze szpitala. Mąż dzwoni do szpitala, pielęgniarki nic nie wiedzą. BRAK WIADOMOŚCI TO DOBRA WIADOMOŚĆ? Nie w tym przypadku. Czy w przypadku Kerdosu też? 70/30 że cisza to "zła wiadomość"
co dziś brałeś?chyba przesadziłeś z ilością