Pamiętajmy o programie motywacyjnym - zarząd rozpisał ambitne cele.
Nie po to by obejść się smakiem i nie dostać premii.
Co jak co ale na giełdzie można być pewnym, że zarządzający sobie krzywdy nie zrobią.
Dla nich kasa z programu, a dla nas kasa ze wzrostu cen akcji i oczywiście dywidenda.