Pisałem że nikt nie wie na pewno jakie będą wyniki, po prostu inwestuje sie w jakimś celu, czasami krótko czasami długoterminowym , ale co najważniejsze w spółki o których staramy sie wiedziec jak najwięcej. Mnie np śmieszy jak ktoś kupuje spółkę z perspektywą powiedzmy rok czasu i ....sprzedaję po dwóch tygodniach bo spadła kilka procent....Oczywiście czasami wchodzą nowe ESPI albo jakieś nawet plotki dotyczące danej spółki itp, nowe informacje trzeba przetworzyć i zastanawić się co dalej....a tutaj kilka sesji- mocny spadek kilkanaście procent bez podkreślam żadnej negatywnej inf z firmy, a nawet rynek nie wysłął jakiegoś sygnału....jaki będzie kurs za tydzien nie mam pojęcia, ale w dłuższej perspektywie można to sobie oszacować bo po to właśnie inwestujemy czesto niemałe pieniądze...z pozdrowieniami dla akcjonariuszy:)