Ja zrobię tak:jeżeli notowania nie będą zawieszone to na obecnych poziomach nie ma sensu wywalać.Podbitki będą.Przy 1,50 wywalę o ile dojdzie do takiego poziomu.Będę trzymał dalej,jeśli przed podbitką załóżmy na te 1,50 ukaże się KONKRETNE pozytywne info.Jeżeli jednak cena spadnie do 0 to i tak będę trzymał bo liczę,że po likwidacji spółki załapię się na jakieś krzesełko z firmy bo nie mam na czym siedzieć przed komputerem.