Moim zdaniem PKP chce i musi.
Ale pieniądze musi dostać z rzadu.
Rząd liczył i liczy na kasę z UE, ale się droczy z UE … to kasy nie ma.
Nie ma kasy z Rzadu to PKP nic nie może i robi gierki (wywiady, plany, odsuwanie przetargow itd itp)
Kasy z UE nie będzie do czerwca, a jak mielibyśmy spełnić wymagania UE to wcześniej będą wybory. Zatem każdy ze scenariuszy w najbliższym czasie nie jest dla PKP i przetargow pozytywny.
Zatem dla POZ ten segment musi iść na razie na bok.
Jak cos wpadnie to będzie miło ale nie ma się co nastawiać przez najbliższe pół roku.
Tu niech się skupia na tym co maja i nie hasie pozytywnie wykażą - wtedy jak przetargi wrócą to będą mieli wyrobione referencje i przyjaźnie nastawione PKP do siebie (w tym segmencie czyli wagonach)