Pierwsze minuty to trochę kicha w wykonaniu misia. Nawet kilka minut nie potrafi utrzymać rynku pod 1910 a to pierwszy warunek by myśleć o niżej.
Jak nam otoczenie ruchu nie wymusi to jakoś nie widzę szans aby banan sam w dół ruszył. Każdą cofkę ktoś kupuje. Tylko kto ? Bo już raczej nie kierownik a lud.