A nie uważacie, że taka kura znosząca złote jaja, jeśli jest tak nisko wyceniana to może być po prostu gra pod wezwanie? Po co dzielić się zyskiem aktualnym a tym bardziej przyszłym...
Przy tych perspektywach, nawet poprawce na to, że to spółka z Litwy i współpracująca z Rosją i Chinami, to wycena powinna być na poziomie przynajmniej x2 lub x3 aktualnej. A tu ciągle dosypywanie z ukrytego...