W tym roku w II połowie tego Roku Pańskiego skontaktuję się z Komisją Europejską ds. bankowości i finansów- nie wiem czy będzie ich interesować sprawa sądowa jednego akcjonariusza. Myślę, że tu bardzo mógłby pomóc Prezes Pruski, który być może sam nawet zna te osoby osobiście. Nie ustąpię Moi Ukochani Pisowcy - sami wiecie, że nie zrobiliście tego zgodnie z prawem i odszkodowanie się należy. Natomiast cała ta sprawa wymaga olbrzymiej ilości pokory, żeby dokończyć ją z sukcesem. Będzie to również wtedy i dla Was lekcja życiowa, Moi Ukochani Pisowcy!