Uzupełniam: "gdyż mali (a i nawet mniej rozgarnięte fundusze) zadziwieni obrotem spraw, przestraszeni długo spadającym kursem, który powinien przecież rosnąć, gdyż shortowane spółki raportują swoje osiągnięcia", oddają w panice swoje akcje ze stratą.
(Przepraszam za zgubienie wątku. Chyba i mnie teraz udzieliły się emocje).