Niestety po raz pierwszy muszę się zgodzić z KTOŚiem.
Brak wiarygodności to największy problem prezesa.
Cały czas baju baju.
Że niby od 4 kwartału - czyli może być końcówka grudnia. A o jakim wolumenie mówimy?
I co z Brazylią?
I straszy jeszcze że przez to namnażanie sprzedaż spadła - w to mu akurat wierzę.