Jest szansa, że Po wyborach do Eurokołchozu Tusk bedzie weszył za maksymalizacją dywidend, ( w tym JSW i Bogdanki ) oraz oleje podwyzki górników. Jak by dosypwał do koryta gornikom, to już by jeszcze trudniej było ich odpędzić. A chyba nie oto chodzi w dyrektywach z Brukseli i Berlina.
Ale to tylko zgadywanka.