Dlaczego nie Kernel? Kernel to dobra firma. Pewnie najlepsza z notowanych na GPW "Ukrainek", ale ważne jest twz. "risk-reward ratio". W przypadku Kernela - potencjalne zyski ogranicza dojrzałość firmy oraz jej rozmiar. Agroliga jest mniejsza, korzystniej wyceniana, a w przypadku hossy na surowcach rolnych może po prostu zyskać proporcjonalnie więcej. Sprzyja niewielka kapitalizacja oraz mały FF. Niestety pochodną tego jest również słaba płynność. Plusem jest to, że nie możemy o spółce powiedzieć, że to "balon" lub "król spekulacji". Żadne znaczące ruchy na spółce jeszcze nie nastąpiły. Dziś dała się poddać presji sprzedażowej, ale trudno sobie tutaj wyobrazić, przy obecnych wynikach spadki rzędu 40-50%.